Powoli, lecz nieubłaganie, zima ustępuje miejsca wiośnie. Gdy dni robią się dłuższe i cieplejsze, pojawiają się pierwsze owady. Wiele z nich ignorujemy, a tymczasem ich obecność może być źródłem poważnych problemów ze zdrowiem. Dlatego dowiedz się, jak skutecznie zwalczać insekty, które już niedługo pojawią się w Twoim domu.

Wbrew powszechnej opinii mroźna zima nie przyczynia się do redukcji populacji owadów, podobnie, jak brak siarczystych mrozów nie wpływa na zwiększenie ich liczebności. A to dlatego, że chłodniejszą porę roku zawsze przetrwają tylko najsilniejsze osobniki, którym udało się znaleźć odpowiednie schronienie. Większość owadów szuka kryjówek już wtedy, gdy temperatura spada do kilku stopni powyżej zera. Jeżeli ukryją się dobrze, żaden mróz nie będzie im straszny i wiosną szybko odbudują populację. 

Muchy groźniejsze, niż wielu z nas przypuszcza.

Z pierwszymi promieniami słońca pojawiają się muchy. Wkrótce będzie ich już tak dużo, że wiele osób zacznie ignorować ich obecność. To błąd, za który możemy zapłacić poważnymi problemami ze zdrowiem. Muchy bowiem lądują na rozmaitych rzeczach, z których najbardziej niebezpieczne są:

  • odchody,
  • zepsute owoce,
  • gnijące mięso,
  • otwarte rany ssaków,
  • odpadki.

To źródła zarazków chorobotwórczych, które gromadzą się na odnóżach muchy. Czy wiedziałeś, że na jednej musze naukowcy odkryli ponad 200 różnych drobnoustrojów? A to dopiero początek niebezpieczeństw, które stwarzają te owady. Często bowiem mucha musi wstępnie zmiękczyć pokarm, który chce skonsumować. W tym celu zwraca na niego zawartość swojego wola. W wymiocinach znajdują się enzymy trawienne oraz jeszcze więcej zarazków oraz bakterii. Wystarczy więc chwila nieuwagi, aby jedzenie Twoje i Twojej rodziny zostało skażone zupełnie niepostrzeżenie. 

Dlatego właśnie pospolite muchy należy tępić tak skutecznie, jak to tylko możliwe. Pamiętaj jednak, że wszelkiego rodzaju chemiczne środki typu Muchozol, niewłaściwie zastosowane, mogą być niebezpieczne dla Twoich najbliższych oraz domowych zwierząt. Skutecznym, chociaż nieco kłopotliwym rozwiązaniem jest montaż moskitiery. 

Czy wiesz, że kleszcze żerują nie tylko latem?

Kleszcze kojarzą się nam z wakacyjnymi wycieczkami na łąkę i do lasu. Tymczasem insekty te już w temperaturze 6℃ – 7℃ wybudzają się z zimowej hibernacji i zaczynają poszukiwania żywiciela. Kleszcze żywią się krwią ssaków, do których potrafią przyczepić się bardzo trwale. 

Atak zawsze wygląda tak samo: za pomocą tzw. narządów Hallera, zlokalizowanych na odnóżach kleszcza, insekt wykrywa zmiany stężenia dwutlenku węgla oraz wahania temperatury. Na tej podstawie może wykryć zbliżającą się ofiarę z odległości aż 30 metrów. Kiedy potencjalni żywiciele znajdują się odpowiednio blisko, kleszcze skaczą lub częściej spadają na nich z liści, na których te owady czekają na ofiary. Potem wędrują po ciele żywicieli tak długo, aż znajdą najlepsze miejsce do wkłucia się (najczęściej pachwiny i ogólnie miejsca z cienką skórą). 

Mechanizm ataku kleszczy wyjaśnia, dlaczego problemy z nimi pojawiają się w miesiącach wakacyjnych. Wiosną ludzie zdecydowanie rzadziej spacerują po łąkach, lasach i zaroślach, a nawet jeśli to robią, to w grubej odzieży, która zasłania zdecydowaną większość ciała. Dlatego kleszczom, które zaatakują, bardzo trudno przedostać się bezpośrednio do skóry żywiciela. 

Pamiętajmy jednak, że kleszcze żerują też na zwierzętach, dzięki czemu zwiększają swoją populacje już od wczesnej wiosny. Insekty te należałoby skutecznie zwalczać, ale póki co znacznie powszechniejsze jest stosowanie repelentów, które odstraszają kleszcze. Jeżeli nie jesteś uczulony na którykolwiek ze składników preparatu, rekomendujemy stosowanie środków z substancją DEET w stężeniu  co najmniej 50%, które zapewniają skuteczną ochronę przed kleszczami nawet przez kilka godzin po aplikacji. 

Natrętne komary? Odkomarzanie rozwiąże ich problem.

Im cieplejsze stają się dni, tym więcej pojawia się komarów. Insekty te zaczynają rozmnażać się wtedy, gdy średnia dobowa temperatura oscyluje już w okolicach 12℃. Potrzebny im jest tylko zbiornik stojącej wody, którym może być nawet kałuża. Samice składają w wodzie jaja, z których wylęgają się larwy. Po osiągnięciu postaci imago, opuszczają zbiornik i zaczynają żerować. 

Komary żywią się krwią i w sprzyjających warunkach (wysokie temperatury oraz ulewne deszcze) nierzadko stają się plagą. Żerują rano oraz po południu i w nocy, skutecznie uprzykrzając nam długie, letnie wieczory na dworze. Ich ukąszenia u osób uczulonych mogą wywołać silne reakcje alergiczne, natomiast dla wszystkich są swędzące i bolesne. 

Okazuje się jednak, że komary można skutecznie zwalczać. W tym celu stosuje się różne metody np.:

  • zamgławianie ULV, podczas którego aplikujemy środek owadobójczy do kryjówek komarów,
  • zamgławianie termiczne, które umożliwia szybką aplikację intekstycydu nawet na dużych powierzchniach (np. szpalery drzew i krzewów),
  • selektywne usuwanie larw komarów w zbiornikach wodnych, które pozostaje bezpieczne dla reszty biologicznego życia wodnego,
  • zastosowanie specjalnych środków, które tworzą film na powierzchni zbiornika. To skutecznie zabezpiecza przed złożeniem w nim jaj oraz wylotem dorosłych komarów. 

Skuteczna metoda na mrówki w domu  

Późną wiosną zaczynają się problemy z mrówkami, które najczęściej wchodzą do naszych pomieszczeń przez coraz częściej otwarte okna. Każda wędrująca mrówka pozostawia za sobą niewidzialny ślad z substancji zapachowych, wyczuwalnych tylko dla tych insektów. Jeżeli wróci do gniazda z pokarmem, ślad zostaje wzmocniony, co czyni go bardziej atrakcyjnym dla kolejnych osobników, które podążają nim w poszukiwaniu pokarmu. W ten sposób bardzo szybko w naszym domu pojawiają się nawet setki wędrujących mrówek. 

Owady mogą również zbudować gniazdo, które najczęściej zlokalizowane jest w trudno dostępnym miejscu (np. na poddaszu lub w piwnicy, za meblami, a nawet wewnątrz ścian). Niektóre gatunki mrówek mogą boleśnie ugryźć człowieka, ale wszystkie przenoszą bakterie oraz zarazki. Dodatkowo niszczą materiały i artykuły spożywcze, dlatego należy je zwalczać. 

Skuteczną i bezpieczną metodą jest żelowanie na mrówki, które polega na umieszczeniu maleńkich, bezzapachowych porcji owadobójczego żelu w pobliżu wędrówek owadów. W niektórych przypadkach stosujemy również opryskiwanie. Natomiast niezależenie od zastosowanej metody bardzo ważne jest dokładnie umycie pomieszczeń, w celu usunięcia pozostawionych przez mrówki śladów zapachowych. 

Zwalczanie biedronek azjatyckich – dlaczego to takie ważne?

Gdy na zewnątrz zrobi się ciepło, przyjdzie nam zmagać się również biedronkami azjatyckimi. To agresywne wersje naszych rodzimych, pożytecznych dwu- i siedmiokropek. Biedronki azjatyckie są od nich większe i posiadają inne ubarwienie. Stosunkowo łatwo je zidentyfikować, co jest ważne, ponieważ insekty te są niebezpieczne.

Biedronka azjatycka może ugryźć człowieka. Poza tym w sytuacji stresowej wydziela żółta substancję, która powoduje reakcje alergiczne i jest trudno zmywalna. Dla osoby uczulonej na ślinę lub wydzielinę arlekinów, kontakt z nimi może zakończyć się nawet wizytą w szpitalu. 

Przez większość część roku biedronki azjatyckie żyją na zewnątrz. Pojedyncze osobniki usuwa się wtedy doraźnie. Problem zaczyna się jesienią, gdy z nadejściem pierwszych chłodów arlekiny szturmują nasze domy i mieszkania w poszukiwaniu miejsc do zimowania. Wtedy najskuteczniejszą metoda jest profesjonalne zwalczanie biedronek azjatyckich, które wykonujemy za pomocą opryskiwania oraz zamgławiania ULV. 

Dezynsekcja Warszawa. Na problemy z owadami.

Niezależnie od tego, jakie owady zaatakują Twój dom lub mieszkanie, możesz szybko i skutecznie się ich pozbyć. Wystarczy że zamówisz dezynsekcję Warszawa w Dezpro. Stosujemy różne metody likwidacji insektów, dobrane do ich gatunku oraz sytuacji lokalowej. 

Z naszych usług możesz skorzystać również wtedy, gdy dopiero podejrzewasz obecność szkodników. Technik wykona szczegółowe oględziny wnętrz i potwierdzi lub wyeliminuje Twoje obawy. Dlatego nie zwlekaj i już dziś zyskaj pewność. Dezynsekcja Warszawa w Dezpro czeka na Ciebie.