Mogą, lecz nie muszą, ponieważ można przeprowadzić zwalczanie insektów neutralne dla czworonożnych pupili, albo zminimalizować szkodliwe skutki zabiegu. Dowiedz się więcej na ten temat. 

Pomimo tego, że największe zagrożenie insekty stwarzają dla nas ludzi, niektóre gatunki dają się we znaki także domowym zwierzętom. Z drugiej strony używanie środków owadobójczych może mieć fatalny wpływ na zdrowie pupili. Dlatego sprawdź, dlaczego warto przeprowadzić dezynsekcje również ze względu na czworonoga i jak sprawić, aby ten zabieg był bezpieczny także dla zwierzęcia?

Jak insekty wpływają na zdrowie naszych zwierząt domowych i dlaczego warto zadbać o dezynsekcję?

Zdecydowana większość szkodników, z którymi najczęściej spotykamy się w naszych domach i mieszkaniach, nie ma wpływu na zdrowie zwierząt domowych. Niestety, pojawiają się także insekty, których obecność jest dla pupila sporym zagrożeniem. Chodzi przede wszystkim o: 

  • pchły,
  • kleszcze,
  • muchy.

Pierwsze dwa to pasożyty, które mieszkać będą w sierści naszego czworonoga i żywić się jego krwią. Pchły przenoszą następujące choroby:

  • APZS, czyli Alergiczne Pchle Zapalenie Skóry. Powoduje ono ból, świąd i szczypanie oraz skutkuje utratą sierści, samookaleczeniami, a w konsekwencji infekcjami bakteryjnymi i ropniami,
  • anemię, na którą podatne są szczególnie zwierzęta młode i stare oraz osłabione. Objawia się sennością, a w skrajnych przypadkach także wycieńczeniem organizmu,
  • tasiemczyca, która także prowadzi do osłabienia pupila, dodatkowo powodując świąd w okolicach odbytu i spadek masy ciała, 
  • Bartonelozę, czyli Chorobę Kociego Pazura. Jest groźna dla ludzi, ponieważ wywołuje miejscowe stany zapalne i gorączkę, a w skrajnych przypadkach poważne powikłania. 

Kleszcze także przenoszą choroby groźne dla naszych pupili. Występują wśród nich babeszjoza, borelioza, anaplazmoza i kleszczowe zapalenie mózgu. Tymczasem pospolite muchy, na które zwykle nie zwracamy uwagi, mogą u zwierząt osłabionych, chorych lub po prostu starszych wywołać muszycę, którą powodują pasożytnicze larwy muchówek, żywiące się tkanką zwierzęcia. 

Jakie środki dezynsekcyjne są bezpieczne dla naszych zwierząt i jak ich używać?

Ze względu na zagrożenia, jakie insekty stwarzają dla naszych zwierząt, szkodniki należy zwalczać szybko i skutecznie. Niestety bardzo często zdarza się, że zamiast skorzystać z usług profesjonalnej firmy DDD, wykonujemy dezynsekcję samodzielnie za pomocą preparatów ze sklepów gospodarczych lub środków zakupionych w Internecie. Takie działania okazują się jednak wyjątkowo niebezpiecznie dla domowych zwierząt z kilku powodów. 

Przede wszystkim bardzo rzadko amatorską dezynsekcję poprzedzają właściwe przygotowania. Należy do nich np. usunięcie z pomieszczeń, w których ma zostać wykonany zabieg, wszelkich akcesoriów pupili. W efekcie tego zaniedbania środek owadobójczy zostaje zaaplikowany również na przedmioty, z którymi bezpośredni kontakt będą miały zwierzęta. To, w zależności od rodzaju insektycydu, wielkości jego dawki oraz m.in. masy ciała pupila może w najlepszym wypadku skończyć się podrażnieniem, a w najgorszym niestety zgonem zwierzęcia.

Dodatkowo w wielu przypadkach na opakowaniach środków owadobójczych brakuje informacji o substancji aktywnej w ich składzie. Nie potrafimy więc określić, czy i jak bardzo jest ona szkodliwa dla pupila. 

Ze wszystkich tych powodów najbezpieczniejszym wyjściem jest zlecenie wykonania dezynsekcji profesjonalnej firmie. Podczas pierwszej rozmowy z jej pracownikiem warto od razu zaznaczyć, że w domu mieszka kot, pies lub inne zwierze. Dzięki tej informacji technik będzie mógł wybrać środek owadobójczy o jak najmniejszym wpływie na zdrowie pupila (np. bez dodatku permetryny, która jest toksyczna dla kotów).  

Najczęstsze błędy w dezynsekcji, które mogą zaszkodzić naszym zwierzętom i jak ich uniknąć

Zdecydowanie najczęściej popełnianym błędem w dezynsekcji, którzy może zaszkodzić naszym zwierzętom, jest zwalczanie insektów bez wyeliminowania źródła ich pochodzenia. W takim przypadku insekty powrócą bardzo szybko. Dlatego stosowanie dobrej jakości obroży przeciw pchłom i kleszczom jest tak samo ważne, jak profesjonalny, bezpieczny zabieg. 

Oprócz tego do najczęściej popełnianych błędów podczas dezynsekcji, które stwarzają zagrożenie dla pupili, zaliczamy:

  • wspomniany już brak zabezpieczenia akcesoriów pupila na czas zabiegu,
  • stosowanie preparatów szkodliwych dla zwierząt domowych lub przekraczanie maksymalnych dawek substancji aktywnych,
  • przeprowadzanie samodzielnej dezynsekcji w obecności pupila,
  • korzystanie z amatorskich metod o znikomej lub wręcz zerowej skuteczności, co prowadzi do eskalacji problemu i rozwoju kolonii pasożytów, bytujących na domowych zwierzętach. 

Metody naturalnej dezynsekcji, które są bezpieczne dla zwierząt domowych i skuteczne w zwalczaniu insektów

W internecie znajdziesz wiele naturalnych metod dezynsekcji, które podobno są skuteczne,  a przy tym mają być dla pupili całkowicie bezpieczne. Nie wierz jednak w te zapewnienia, ponieważ takie metody po prostu nie istnieją.

Większość ze sposobów na pchły, kleszcze czy muchy, dostępnych w internecie, daje jedynie znikomy efek odstraszania. Teoretycznie można je więc stosować profilaktycznie, ale w praktyce i tak lepiej po prostu skorzystać z profesjonalnych rozwiązań takich, jak np. wspomniana obroża przeciwko pchłom, kleszczom i innym insektom.

Dlaczego naturalne metody dezynsekcji okazują się nieskuteczne? Przede wszystkim dlatego, że nie bazują one na środkach służących do likwidacji insektów. Tego typu chemia dostępna jest w profesjonalnych preparatach i bywa spotykana także w środkach owadobójczych, które możemy kupić samodzielnie. W praktyce tylko jej umiejętne zastosowanie powoduje, że zabieg jest bezpieczny i dla ludzi, i dla domowych zwierząt.

Jak zapobiegać infekcjom insektów u zwierząt domowych poprzez regularną dezynsekcję i dbanie o higienę domu?

Prawda jest taka, że zamiast stosować dezynsekcję, taniej i bezpieczniej jest nie dopuścić do powstania problemu. Działania profilaktyczne, które należy podjąć, by chronić zwierzę przed pasożytami, nie są skomplikowane ani kosztowne. 

Jeżeli chodzi o pchły trzeba po prostu zadbać o to, aby pupil nie miał kontaktu z zapchlonymi osobnikami oraz miejscami. To stosunkowo łatwe w przypadku psów, ale znacznie trudniejsze, gdy posiadasz kota. W obu przypadkach uzupełnieniem profilaktyki jest regularna kąpiel pupila w specjalnych szamponach przeciw pchłom. 

Kleszcze w naturze występują przede wszystkim w wyższej trawie oraz zaroślach na obrzeżach lasów. W takich miejscach lepiej nie spuszczać psa ze smyczy. Kota niestety nie da się w ten sposób przypilnować, ale pocieszające jest to, że na nich kleszcze żerują rzadziej. Kluczową kwestią jest tutaj zakup skutecznej obroży przeciw kleszczom, które ochronią zarówno psa, jak i kota. Warto także regularnie przeglądać sierść pupila po każdym spacerze. 

W przypadku much sprawa jest prosta: trzeba je po prostu tępić, a jeżeli Twój pupil jest osłabiony np. inną chorobą lub po prostu stary, wyeliminować możliwość kontaktu tych insektów ze zwierzęciem. Czasem wystarczy po prostu przenieść zwierzaka do chłodniejszego pomieszczenia albo zainstalować moskietrię w jego kojcu. Tutaj także ważne jest regularne doglądanie zwierzęcia, a dodatkowo również zabezpieczanie ewentualnych ran, w których muchy mogłyby złożyć jaja. 

Niezależnie od tych działań trzeba tak szybko, jak to możliwe wykonać dezynsekcję pomieszczeń, w których zauważono insekty lub ślady ich obecności. Dotyczy to wszystkich gatunków szkodników, ponieważ duże kolonie każdego gatunku prędzej czy później staną się uciążliwe nie tylko dla ludzi, ale również dla domowych zwierząt.